wtorek, 15 września 2015

Rejs wysokiego ryzyka

Kiedy na statek mustrują się między innymi:

- Gudmundur - kapitan ( na życiowym zakręcie )
- Olafur - drugi mechanik ( wyznawca szatana )
- Jonas - sternik ( winny zabójstwa, głęboko wierzący )
- Saeli  - pierwszy majtek ( hazardzista, z długiem niemal nie do spłacenia)
- Jon Karl - przypadkowy pasażer ( członek mafii )
- Jon  - pierwszy oficer ( dwukrotny rozwodnik, bankrut, alkoholik )

nic nie może pójść dobrze..

- Runar - bosman
- Johann - pierwszy mechanik
- Asi - kuk
hmmm... ta trójka wydaje się być całkiem w porządku, co jednak nic nie zmienia.

Bunt załogi zaplanowano jeszcze na lądzie. Ale nikt nie spodziewał się sabotażu, całkowitego braku łączności ze światem, sztormu i piratów.

Tylko jedna osoba wie, że na statek rzucono klątwę

Czyżby " Per Se " wypłynął w ostatni rejs?

Historia momentami porywająca jak sztormowe fale, a czasem przy jej czytaniu czas płynie wolno jak żaglowcom na martwej fali.
I naprawdę, przy mustrowaniu załogi nikt nie sprawdza dokumentów ?

" Statek " Stefan Mani - książka zrecenzowana w związku z upodobaniem do literatury marynistycznej i w związku z wyzwaniem:
http://rudymspojrzeniemnaswiat.blogspot.com/2014/11/czytamy-literature-skandynawska-i.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz